sobota, 15 lutego 2014

#70. TWO STARS- cz. 10

10. Ona wie
W szpitalu nie chcieli mnie wpuścić na salę Jacka, co spowodowało jeszcze głośniejszy szloch. Nawet jeden lekarz i pielęgniarki zaczęli mnie pocieszać.
- Co jej jest?- zapytała jedna, która przechodziła obok nas.
- Nie chcą jej wpuścić na salę brata- wyjaśnił Jorge.
Harry i Louis się nie odezwali. Pewnie nic nie zrozumieli. Z tego co się orientuję po hiszpańsku mówi tylko Horan.
- To zrozumiałe, ale niech tak nie ryczy, bo straszy pacjentów
Tego było już za wiele! Wstałam z krzesła i wylałam na kobietę wiadro wyzwisk, które znałam w tym języku. A musicie wiedzieć, że dzięki Caroline znam ich nie mało. Widziałam jak oczy Leona powiększają się z każdą chwilą.
- Proszę jej wybaczyć- mruknął ciemnooki.- Jest po prostu zdenerwowana
Zdziwiło mnie, że nie przerwał mojej 5-minutowej wypowiedzi. Ruda fuknęła pod nosem i ruszyła w nieznanym nam kierunku.
- Can, nie możesz atakować tak ludzi- westchnął Jorge.- Nawet w takich nerwach
Spuściłam głowę i wyjąkałam ciche "przepraszam". Nagle poczułam jak czyjeś ramiona oplatają moją talię. Podniosłam wzrok i ujrzałam twarz Leona. Oparł głowę na moim ramieniu i szeptał do uch pocieszające słówka. Nie wiem dlaczego, ale jego bliskość dała mi ukojenie. Zapomniałam o całym świecie. Był tylko on i ja.
- Poszukajmy Caroline i Ruggero- powiedziałam, kiedy już się uspokoiłam.
Wcisnęłam się między Leona i Harry'ego i ruszyliśmy korytarzem w poszukiwaniu dwójki idiotów.
- Jak oni wyglądają?- zapytał Harry, rozglądając się po korytarzu.
- Tak- odparł Jorge.
Spojrzeliśmy w prawo i ujrzeliśmy całującą się parę.
- Nie przeszkadzamy?- uśmiechnęłam się złośliwie.
Carol i Rugg odskoczyli od siebie, a blondynka spaliła buraka.
- No proszę- uśmiechnął się Leon.- Zawsze wiedziałem, że coś Was połączy
Korzystając z okazji Styles pociągnął mnie za rękę. Stanęliśmy kilka metrów od pozostałych.
- Candace...- zaczął niepewnie.- U...umówiłabyś się ze mną?
Ponownie tego dnia mnie zamurowało. H.A.R.R.Y.S.T.Y.L.E.S.C.H.C.E.S.I.Ę.Z.E.M.N.Ą.U.M.Ó.W.I.Ć!!!!! Harry! Ten sam, który gra w One Direction! Mój idol! Mój ideał!
- Dobra, nieważne- mruknął, wracając do Louisa.
- Harry...-jęknęłam, ale on już mnie nie słyszał.
Loczek razem z Tommo opuścili szpital. Stałam przy oknie i patrzyłam jak wsiadają do taksówki.
- I jak spotkanie z idolami?- zapytał Leon, obejmując mnie ramieniem.
- To była fantastyczna niespodzianka, dziękuję- szepnęłam, wtulając się w jego ciepłe ciało.
- Pójdziemy po jedzenie- mruknął Ruggero i razem z Leonem zeszli na dół po schodach.
Usiadłam na krześle obok Caroline i spojrzałam w okno. Gdyby nie Jack, nie poznałabym Jorge i Ruggero i obsady "Violetty" i oczywiście mojego ulubionego zespołu. Tylko Harry... Dlaczego mnie zaprosił, a chwilę potem powiedział, że to nieważne? Za długo w duszy skakałam z radości, czy jak?
- Jesteś na mnie zła?- cichy głos przyjaciółki sprowadził mnie na ziemię.
- Za co?
- Że nie powiedziałam ci o Ruggero...
- Spokojnie, przecież nic się nie stało
- A ty i Leon?
(Nie patrzcie na napisy:))
- Ja i Leon?- powtórzyłam bezmyślnie.
My się tylko przyjaźnimy. Chociaż...
- Tak. Ty i on. Spędzacie razem dużo czasu
- No nie wiem...
- Can...- blondynka uważnie wpatrywała się w moje oczy.- Can, ty się zakochałaś...







No i proszę! Mamy 10 rozdział!!! Nicol twierdzi, że Carol i Ruggero za szybko się zaczęli spotykać. A Wy co o tym myślicie? Rozdział dedykuję Catalinie i Nicol, które jako jedyne skomentowały ostatni rozdział.
Pytanie na dedyka- Dlaczego Harry "zrezygnował" z randki?
Zachęcam też do zadawania pytań bohaterom w odpowiedniej zakładce (Proszę zadawajcie je, bo chcę się w Leośka pobawić xd)
Katie;*

5 komentarzy:

  1. Dobrze jest! Jak się zaczynają szybko umawiać to powinni się szybko i wybuchowo pokłócić.

    Rozdział fajny :)

    Dzięki za dedyk :)

    Może stwierdził, że ona już jest zajęta, albo, że ona się z nim nigdy nie umówi?

    OdpowiedzUsuń
  2. SUUUUUUUPERR!! *-------* BRAAK SŁÓW ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. bieub...Świetne *O* co do pytania...może pomyślał, że ona z nim nie chce być i woli Leona? Nie jestem pewna ;P...Kurde to wy macie "Pytania do bohaterów" ?! Ja się dopiero o tym teraz dowiaduję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaraz co ja na samym początku napisałam? O.O Proszę nie zwracać na tamto uwagi XD ........

      Usuń
  4. Fajne fajnie. Czekam na więcej. :)

    OdpowiedzUsuń