poniedziałek, 11 listopada 2013

#41. Two stars- Prolog

Z pamiętnika Candace

13. lipca 2013
Miałeś kiedyś chwile, w których chciałeś przestać żyć? Ja mam właśnie teraz. Dlaczego nikogo nie obchodzi jaka naprawdę jestem? Czy dla nich naprawdę jest najważniejsze kto ma kasę, markowe ciuchy i tym podobne? Niby wszystko jest dobrze, mam wspaniałą rodzinę i najlepszą na świecie przyjaciółkę. Więc co doprowadza mnie do łez każdej nocy? Gdy tylko położę się do łóżka z mojej twarzy znika uśmiech. Czasem mam wrażenie, że on jest tylko na pokaz, że tak naprawdę ja już się nie uśmiecham ze szczęścia, że szczęścia nie ma, nie ma radości... Jest tylko smutek, złość i nienawiść... I mimo, że przyjaźń i rodzinna miłość zapalają na końcu drogi małą lampkę, która ma dać nadzieję, dodać otuchy, to zaraz jest gaszona przez rzeczywistość. Przez szary świat usłany moimi łzami. Mam wrażenie, że pływam już w potoku swoich łez. Niedługo powstanie tu nowe morze, Morze Rozpaczy albo Morze Smutku... Każda nazwa jest dobra, o ile kojarzy się z bólem... Chociaż tak naprawdę nic nie odda moich uczuć. Jeden Anioł Stróż wie, ile łez zostało wylanych w poduszkę i to tylko w przeciągu dwóch tygodni... Czy to ma być znak? Znak, że mam odejść?
W mojej głowie ciągle rozbrzmiewają jego słowa 'Przez Diego straciłem Tini, nie stracę Candace przez ciebie!' Że też musiałam wtedy tamtędy przechodzić... Ale czy to by coś zmieniło? Nie, z pewnością nie. Tak już zostanie... Chociaż... Czemu oni są tak bardzo zaślepieni tą kłótnią? Niby to super jak kłóci się o Ciebie dwóch chłopaków, a szczególnie gwiazd, ale znowu... Czy to takie fajne? Dla mnie nie. Ciągle żyję ze świadomością, że oni się kłócą, a gdyby nie ja mogliby być przyjaciółmi. Tylko ja im w tym nie pozwalam... Jednym słowem mam wrażenie, że niepotrzebnie tu przyjeżdżałam... A zapowiadały się super wakacje...


No i proszę:)) Wiem, że to trochę dziwne, że najpierw jest prolog, a potem pojawią się bohaterowie, ale chcę Wam dać szansę na zgadywanie:)) W prologu wystąpiła mała podpowiedź- Tini i Diego... Wiecie kto to może być? Mam nadzieję, że początek choć trochę Was zachęcił do czytania:)) KT;*

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Love you back;* Jak nikt nie zgadnie to możesz powiedzieć;*

      Usuń
  2. Już to kocham! *.*
    Już się nie mogę doczekać rozdziałów^^

    Zapraszam do mnie ;))
    http://loolopowiadaniao1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. na 100000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000..........% będę czytać *O* ^}^

    OdpowiedzUsuń